Wielki Post powoli dobiega końca. Mamy jeszcze jednak klika ostatnich szans by uzyskać związane z tym okresem odpusty zupełne. Rzadko kiedy pamiętamy, że odpust ma moc znoszenia tzw. kary doczesnej za popełnione winy, czyli może być dopełnieniem koniecznego zadośćuczynienia za grzechy po odbyciu spowiedzi sakramentalnej.
„Odpust jest to darowanie przed bogiem kary doczesnej za grzechy, złagodzone już co do winy. Dostępuje go chrześcijanin odpowiednio usposobiony i pod określonymi warunkami, za pośrednictwem Kościoła, który jako szafarz owoców odkupienia rozdaje i prawomocnie przydziela zadośćuczynienie ze skarbca zasług Chrystusa i świętych[1].”
Dokumenty, do których warto zajrzeć by pogłębić wiedzę o odpustach to ogłoszona przez Pawła VI Konstytucja Apostolska Indulgentiarum doctrina, z 1 stycznia 1967 r. oraz kanony 992-997 kodeksu prawa kanonicznego opracowanego przez św. Jana Pawła II z 1983 r. Z kolei Katechizm Kościoła Katolickiego zawiera informacje z odpustach m.in. w paragrafach 1471-1479.
Odpust zupełny całkowicie odpuszcza karę doczesną, a odpust cząstkowy tylko jej część. Ten pierwszy zgodnie z aktualnie obowiązującym prawem kanonicznym można otrzymać tylko raz dziennie, ten drugi zaś wielokrotnie w ciągu doby (oczywiście po spełnieniu odpowiednich warunków). Odpusty, o których mowa poniżej możemy ofiarować zarówno za siebie lub za osobę zmarłą. Żadnego odpustu nie można natomiast ofiarować za osobę żyjącą, gdyż ma ona sama możliwość samodzielnego spełnienia warunków koniecznych do uzyskania go.
Zgodnie z wydanym przez Penitencjarię Apostolską 29 czerwca 1969 roku wykazem odpustów do tych dedykowanych na okres Wielkiego Postu i Triduum Paschalnego, za które można uzyskać odpust zupełny, zalicza się:
- Pobożne uczestnictwo w adoracji krzyża podczas liturgii w Wielki Piątek
- Odmówienie modlitwy: „Oto ja, o dobry i najsłodszy Jezu” – po komunii św. przed obrazem Jezusa Chrystusa w każdy piątek Wielkiego Postu i w Wielki Piątek. W przypadku spełnienia tego warunku w pozostałe dni roku zyskuje się odpust cząstkowy.
- Odprawienie nabożeństwa Drogi Krzyżowej, spełniając poniższe warunki:
- Należy ją odprawić przed stacjami Drogi Krzyżowej (pełne 14 stacji).
- Rozważanie Męki i śmierci Chrystusa (nie jest konieczne rozmyślanie o poszczególnych tajemnicach każdej stacji).
- Wymaga się przechodzenia od jednej stacji do drugiej (przy publicznym odprawianiu wystarczy, aby prowadzący przechodził, jeśli wszyscy wierni nie mogą tego czynić).
- W przypadku braku możliwości fizycznego uczestnictwa wierni mogą przez pół godziny pobożnie czytać i rozważać o Męce i Śmierci Chrystusa, lub wysłuchać i pobożnie uczestniczyć w transmitowanym Nabożeństwie Drogi Krzyżowej odprawianym przez Papieża, wtedy również zyskują odpust zupełny.
- Uczestnictwo w rekolekcjach trwających przynajmniej trzy dni.
- Dodatkowo zgodnie z wykazem odpustów zatwierdzonych specjalnie dla Polski również uczestnictwo w nabożeństwie Gorzkich Żali jeden raz w okresie Wielkiego Postu w jakimkolwiek kościele na terenie Polski pozwala uzyskać odpust zupełny.
Spełnienie wymienionych wyżej czynności musi być połączone z wypełnieniem zwyczajnych warunków uzyskania odpustu zupełnego, do których należą:
- Brak jakiegokolwiek przywiązania do grzechu, nawet powszedniego (jeśli ten warunek nie jest w pełni spełniony to zyskuje się odpust cząstkowy). Jest to najtrudniejszy do wypełnienia warunek, gdyż „nie jest łatwo mieć duszę na tyle zjednoczoną z Bogiem i oddaloną od grzechów, ataków grzechów powszednich oraz zwyczajnych zaniedbań czy niedoskonałości chrześcijańskiego życia, aby móc zyskać odpust[2].”
- Znajdowanie się w stanie łaski uświęcającej (brak nieodpuszczonego grzechu ciężkiego) lub odbycie spowiedzi sakramentalnej.
- Przyjęcie Komunii Świętej.
- Omówienie modlitwy w tych intencjach, w których modli się Ojciec Święty – wystarczy „Ojcze nasz” i „Zdrowaś Mario”.
Jak pisał o. Dolindo: „Wielu chrześcijan łudzi się, że można uzyskać odpust po prostu odklepując modlitwę ustami. Tymczasem potrzeba stanu łaski, wewnętrznego aktu miłości do Boga w czasie odmawiania modlitwy odpustowej, wewnętrznej woli, aby Go więcej nie obrażać, oraz bezwzględnej wierności formule modlitwy[3].” Choć uzyskać odpust zupełny nie jest łatwo to z całą pewnością warto próbować, tak by już tu na ziemi pomóc samemu sobie w zmazaniu skutków swoich grzechów lub skrócić cierpienia czyśćcowe zmarłym.
Tekst modlitwy „Oto ja dobry i najsłodszy Jezu”:
Oto ja dobry i najsłodszy Jezu upadam na kolana przed twoim obliczem i z największą gorliwością ducha proszę i błagam, abyś wszczepił w moje serce największe uczucia wiary, nadziei i miłości oraz prawdziwą skruchę za moje grzechy i silniejszą wolę poprawy. Oto z sercem przepełnionym uczuciem i boleścią w duchu oglądam twoje pięć ran i myślą się w nich zatapiam, pamiętając, co już prorok Dawid włożył w twoje usta „Przebodli ręce moje i nogi moje, policzyli wszystkie kości moje. Amen.
Źródła
- Ks. Ruotolo D., „Kto umrze zobaczy czyściec i raj”, Wydawnictwo M, Kraków 2019.
- Strona Archidiecezji Łódzkiej: http://www3.archidiecezja.lodz.pl/czytelni/odpusty.html (dostęp: 18.03.2021r.)
- Strona Misyjne.pl: https://misyjne.pl/przerwa-artykul/4-okazje-do-uzyskania-odpustu-zupelnego-wielkim-poscie/ (dostęp: 18.03.2021r.)
[1] Ks. D. Ruotolo, „Kto umrze zobaczy czyściec i raj”, Wydawnictwo M, Kraków 2019, s. 160.
[2] Tamże, s. 164.
[3] Tamże, s. 160.